Jednak moment, jaki wybrał dziś – 18.11.2015
– na manifestowanie radości był co najmniej niestosowny. Telewizyjna kamera TVN
24 wychwyciła, jak wyraźnie rozbawiły go słowa premier Beaty Szydło z jej
expose w Sejmie, że zaufanie Polaków do sądów jest „niskie”, a nasz tzw. wymiar
sprawiedliwości „nie jest sprawiedliwy dla tych, którzy są słabsi, biedni”.
Z czego się, głupku, śmiejesz? – wkur…zyłem
się nie na żarty. Z oczywistej prawdy, którą wyraziła szefowa rządu? Ze
słusznego wytykania przez nią orzeczeniowej hipokryzji sędziów? Z ich
bezkarnego widzimisię?