środa, 10 czerwca 2015

Czas Stonogi

   Inteligentny, odważny, dowcipny, wszędobylski… Zbigniew Stonoga, facet z kontrowersyjną przeszłością, jest zdolny – moim, politologa, zdaniem – porwać tłumy niezadowolonych z rzeczywistości III RP. Pomaga mu w tym jak tylko potrafi samokompromitująca się władza, spanikowana udostępnieniem przez niego w internecie prokuratorskich kwitów dotyczących afery podsłuchowej. Na miejscu Stonogi skorzystałbym z szansy i nie zwlekałbym z tworzeniem masowego ruchu obywatelskiego nieposłuszeństwa, który już w najbliższych wyborach parlamentarnych mógłby zagrozić nawet formacji Pawła Kukiza!