wtorek, 31 marca 2015

Jak żyć w prawniczym wariatkowie

   Co sądzić o sądach, które w tej samej sprawie o nadużycie władzy (przekroczenie uprawnień) przez byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego – Mariusza Kamińskiego orzekają od ściany do ściany: od uniewinnienia do wyroku najsurowszego z możliwych (trzy lata więzienia bez zawiasów)? Co sądzić o „wymiarze sprawiedliwości”, który skazuje ścigającego korupcję funkcjonariusza publicznego na karę wyższą niż złapanych przezeń łapówkarzy? Co sądzić o prezydencie Bronisławie Komorowskim, który komentując te kuriozalne skądinąd fakty krzyczy w kierunku niezadowolonych: „Wara komukolwiek od wtrącania się w to, jak pracują sądy!”. Co sądzić o takim „państwie prawnym” i czy nie pora umierać, bo w tym prawniczym wariatkowie, zwanym III RP, nie ma już choćby nadziei na normalność?