Doniesienie dotyczy internauty o nicku „RobSentex_”
i zamieszczanych przez niego tekstów na portalu Epoznan.pl. „Najpierw – tłumaczy
działacz SKOL RP – usiłowałem prostować jego wypowiedzi pisząc, że jak nie
zaprzestanie swojej działalności zostanie ta sprawa zgłoszona dalej. Niestety,
zostałem brutalnie zaatakowany (nie tylko ja) kolejnym stosem epitetów”.
Np. 1.03.2015, akurat w Narodowym Dniu Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, ów „RobSentex_” napisał m.in.: "Śmierć i hańba zwyrodniałym ludobójcom bandziorom wyklętym!". I pytał, czy składanie im hołdu w III RP to taka „kibolska narodowo-prawacka tradycja”.
Autor mejla do mnie, oburzony komentarzami „RobSentexa_”, podkreśla, że występuje w
obronie czci bohaterów – prawdziwych „Żołnierzy Wyklętych”, których „walka o
niepodległość Polski została wyczerpująco udokumentowana”. Przyznaje zarazem, „że
i owszem, historia zna też różne zdarzenia niekoniecznie pozytywne”, ale „głównie
dotyczyło to osób, które podszywały się pod partyzantów, bądź liczne grupy
pozorowane UB/KBW”.
Nie mnie rozstrzygać spór. Pozwolę sobie
tylko nawiązać do współczesności i zwrócić uwagę na krańcowo różne etykietowanie
tych samych ludzi, uczestniczących w walkach żołnierzy ukraińskich z prorosyjskimi
separatystami. „Bohaterowie” dla jednej ze stron konfliktu są „bandytami” dla
drugiej – i na odwyrtkę. Nihil novi…