Tekst
archiwalny
Coraz bardziej trwoży mnie odmóżdżanie społeczeństwa przez media, w
szczególności przez te komercyjne - od tabloidu „Fakt” po telewizję
TVN. Podzielam opinię, że przekaziory, w pogoni za zyskiem, eksponują i
podkręcają konflikty personalne, zaś stan państwa traktują jedynie jako tło
owych sensacyjek. W tym totalnym szumie (dez)informacyjnym nie ma miejsca na
zajmowanie się np. bezprawiem urzędników wobec obywateli. Ci, bezradni w
konfrontacji z biurokratyczną samowolą, mogą liczyć na zainteresowanie
dziennikarzy zazwyczaj dopiero wówczas, gdy zdesperowani sami popełnią jakieś
przestępstwo albo - bywa i tak - samobójstwo.
Media zwariowały, czy to tylko zmienił się mój punkt widzenia po zmianie
dziennikarskiego statusu z aktywnego na bierny?…
04.2008