środa, 18 czerwca 2014

Władza idiocieje

   Ponoć gdy Bóg chce kogoś ukarać - odbiera mu rozum.

   Zacząłem w tę ludową mądrość wierzyć, gdy w sprawie moich roszczeń finansowych wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych swą przestępczą niezawisłość od litery prawa zademonstrowali sędziowie.

   Jestem już tego pewien po dzisiejszej (18.06.2014) bezmyślnej akcji prokuratorów, którzy w obstawie agentów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policjantów, w związku z aferą podsłuchową kompromitującą rząd Donalda Tuska, usiłowali w redakcji tygodnika „Wprost” poznać zawartość służbowego laptopa i pendrajwa redaktora naczelnego Sylwestra Latkowskiego, próbując - na szczęście nieskutecznie - pogwałcić dziennikarski obowiązek chronienia swoich informatorów przed identyfikacją.

   Najwyższy czas na masowe obywatelskie nieposłuszeństwo wobec samowolek funkcjonariuszy publicznych III RP!