czwartek, 21 kwietnia 2016

Prawo polityków do oszukiwania i pięść obywateli do przyj.....a

   W ostatnich wyborach parlamentarnych jak zwykle nie głosowałem, ale po samodzielnym zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości miałem przynajmniej nadzieję, że nowa władza zrobi porządek z „największą zorganizowaną grupą przestępczą” (copyright Grzegorz Braun), jaką tworzą samowolni i bezkarni prokuratorzy i sędziowie. Że zdyscyplinuje to zdeprawowane towarzystwo, aby wreszcie stosowało ono literę i ducha ustaw dla dobra obywateli pokrzywdzonych przez funkcjonariuszy publicznych.

   Niestety, zamiast tego trwa polityczne zawłaszczanie prokuratury i sądownictwa. „Ziobrowcy” reformują obie instytucje głównie w imię realizacji własnych interesów partyjnych, coraz widoczniej rozmijając się z potrzebami społecznymi.

   Uprzejmie zatem proszę polityków, nie tylko rządzących, również – co podkreślam – opozycyjnych, aby wreszcie przestali sobie wycierać buźki konstytucją i zaczęli ją wykorzystywać do budowy rzeczywistego, a nie tylko teoretycznego „demokratycznego państwa prawnego”. W przeciwnym razie prędzej czy później nawet pogardzany „ciemny lud” zrozumie bezmiar waszych oszustw i rozliczy już nie siłą swoich głosów w dniu wyborów, lecz zaciśniętej w gniewie pięści podczas solidarnego buntu.