niedziela, 29 listopada 2015

Konstytucyjne bajdurzenie

    „Gazeta Wyborcza” – „Trybuna Ludu” III RP – ustanowiła dzisiejszą niedzielę dniem zbiorowej lektury bajki dla dorosłych. Hasło akcji: „Cała Polska czyta konstytucję”.
   Tymczasem w realiach politycznych naszego państwa ustawa zasadnicza ma status świeckiego pisma świętego li tylko dla nic niemogącej opozycji. Dla rządzących – od lewa do prawa – zazwyczaj ma wartość makulatury.
   Propagandyści wmawiają tzw. zwykłemu obywatelowi, że konstytucją może się on zawsze podeprzeć w swoich kontaktach z władzą. Ta natomiast przeważnie daje mu do zrozumienia, że może się nią co najwyżej podetrzeć.
   Moja prośba do hipokrytów z „Wybiórczej”: przestańcie uczyć społeczeństwo czytania konstytucji, zacznijcie wymagać od funkcjonariuszy publicznych (od polityków każdej partii bez wyjątku oraz od prokuratorów i sędziów zwłaszcza) jej przestrzegania! W interesie narodu, nie własnym…