Jeden Czytelników mojego bloga – poznaniak –
zalinkował mi informację o kolejnej tragicznej ofierze naszego – ponoć przyjaznego
obywatelom – państwa.
30.05.2014 w jednej z sal Sądu Okręgowego w
Kaliszu zmarł 68-letni mieszkaniec Jarocina Józef Preisert. Jego serce nie
wytrzymało stresu podczas ogłaszania wyroku, niekorzystnego dla tego nigdy
przedtem nienarzekającego za zdrowie mężczyzny.
Pan Preisert procesował się z Zakładem
Ubezpieczeń Społecznych w Ostrowie Wielkopolskim. Uważał bowiem, że przyznana
mu kilkusetzłotowa emerytura za 30 lat pracy była zbyt niska.