Sędzia
Urszula Kubowska-Pieniążek, niezawisła - w sprawie moich roszczeń
finansowych wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - od ustaw, która bezkarnie popełniła - i to dwukrotnie - przestępstwo przekroczenia uprawnień, okazuje się być patronką, czyli opiekunką
kogoś, już za swego życia.
Znalazłem
w internecie pismo z 19.03.2013 do „Pani Prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu”,
o treści: „Sąd Okręgowy we Wroclawiu Wydział II Cywilny Odwoławczy informuje,
że patronat nad aplikantką radcowską Okręgowej Izby Radców Prawnych Katarzyną Woźniak,
skierowaną do tut. Wydziału celem odbycia praktyki w okresie od 25 marca do 5
kwietnia 2013 r. obejmie SSO Urszula Kubowska-Pieniążek”. Dokument ten zdobi
pieczątka z napisem: „Zastępca Przewodniczącej II Wydziału Cywilnego
Odwoławczego Sądu Okręgowego we Wrocławiu Urszula Kubowska-Pieniążek”.
Autentyk!
Informowanie
przez Kubowską-Pieniążek swej, tolerującej jej bezprawie wobec mnie, szefowej,
niewymienionej z imienia i nazwiska Ewy Barnaszewskiej (nawiasem pisząc: matki radcy prawnego Marty Barnaszewskiej), że patronat nad jedną z aplikantek radcowskich
objęła Kubowska-Pieniążek (skądinąd żona radcy prawnego Zdzisława Pieniążka), może czytelnika - zwykłego obywatela rozbawić, ale
też zaniepokoić. Ja np. pomyślałem, że jest to jeszcze jeden dowód istnienia
wzajemnie się uzupełniającej prawniczej sitwy. Dopuszczam możliwość
praktyk w sądzie, polegających na uczeniu tam aplikantów radcowskich
(adwokackich i prokuratorskich też), co oni o pracy organu tzw. wymiaru
sprawiedliwości wiedzieć powinni. Jednak sprawowanie patronatu to coś więcej
niż samo edukowanie podopiecznego. Kto nie zauważa różnicy, ten daje
świadectwo swojego zdeprawowania.
Zwróciłem
ponadto uwagę na cząstkowe sfeminizowanie przez Kubowską-Pieniążek
urzędowej nazwy funkcji. Co prawda Barnaszewską nadal tytułuje nie „prezeską”,
lecz „prezesem” sądu, a siebie nie „zastępczynią”, lecz „zastępcą” w wydziale,
ale już jego „przewodniczącego” - „przewodniczącą” (bo dotyczy Barbary
Mentel-Sznajderskiej). Jest wyłom, ale zabrakło konsekwencji…
Tekst archiwalny z kwietnia 2013. Wnet po jego premierowym opublikowaniu dowiedziałem się o awansie Urszuli Kubowskiej-Pieniążek na przewodniczącą Wydziału Cywilnego Odwoławczego Sądu Okręgowego we Wrocławiu...