sobota, 26 kwietnia 2014

Sędzia patronką aplikantki. Radcowskiej

   Sędzia Urszula Kubowska-Pieniążek, niezawisła - w  sprawie moich roszczeń finansowych wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - od ustaw, która bezkarnie popełniła - i to dwukrotnie - przestępstwo przekroczenia uprawnień, okazuje się być patronką, czyli opiekunką kogoś, już za swego życia.

   Znalazłem w internecie pismo z 19.03.2013 do „Pani Prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu”, o treści: „Sąd Okręgowy we Wroclawiu Wydział II Cywilny Odwoławczy informuje, że patronat nad aplikantką radcowską Okręgowej Izby Radców Prawnych Katarzyną Woźniak, skierowaną do tut. Wydziału celem odbycia praktyki w okresie od 25 marca do 5 kwietnia 2013 r. obejmie SSO Urszula Kubowska-Pieniążek”. Dokument ten zdobi pieczątka z napisem: „Zastępca Przewodniczącej II Wydziału Cywilnego Odwoławczego Sądu Okręgowego we Wrocławiu Urszula Kubowska-Pieniążek”.

   Autentyk!

   Informowanie przez Kubowską-Pieniążek swej, tolerującej jej bezprawie wobec mnie, szefowej, niewymienionej z imienia i nazwiska Ewy Barnaszewskiej (nawiasem pisząc: matki radcy prawnego Marty Barnaszewskiej), że patronat nad jedną z aplikantek radcowskich objęła Kubowska-Pieniążek (skądinąd żona radcy prawnego Zdzisława Pieniążka), może czytelnika - zwykłego obywatela rozbawić, ale też zaniepokoić. Ja np. pomyślałem, że jest to jeszcze jeden dowód istnienia wzajemnie się  uzupełniającej prawniczej sitwy. Dopuszczam możliwość praktyk w sądzie, polegających na uczeniu tam aplikantów radcowskich (adwokackich i prokuratorskich też), co oni o pracy organu tzw. wymiaru sprawiedliwości wiedzieć powinni. Jednak sprawowanie patronatu to coś więcej niż samo edukowanie podopiecznego. Kto nie zauważa różnicy, ten daje świadectwo swojego zdeprawowania.

   Zwróciłem ponadto uwagę na cząstkowe sfeminizowanie przez Kubowską-Pieniążek urzędowej nazwy funkcji. Co prawda Barnaszewską nadal tytułuje nie „prezeską”, lecz „prezesem” sądu, a siebie nie „zastępczynią”, lecz „zastępcą” w wydziale, ale już jego „przewodniczącego” - „przewodniczącą” (bo dotyczy Barbary Mentel-Sznajderskiej). Jest wyłom, ale zabrakło konsekwencji…

   Tekst archiwalny z kwietnia 2013. Wnet po jego premierowym opublikowaniu dowiedziałem się o awansie Urszuli Kubowskiej-Pieniążek na przewodniczącą Wydziału Cywilnego Odwoławczego Sądu Okręgowego we Wrocławiu...